Archiwum czerwiec 2014


Tani i dobry materac na plecy - da się taki...
Autor: zdroweplecy
26 czerwca 2014, 13:24

Hm, kiedy wpisalam sobie w wyszukiwarce "tani materac na kręgosłup", nic mi się nawet nie pokazało. Wygląda na to, że jednak trochę więcej trzeba zapłacić za materac, jeśli chce się jednocześnie zadbac o swoje plecy.

Na początek zajrzałam do Jyska, gdzie dośc często bywam jak pewnie sporo osób. I tam też kupujemy też materac, trochę tak przy okazji zakupu łóżka. Generalnie pomysł kupienia materaca do spania przy okazji łóżka nie jest najlepszy. Pewnie powinno być odwrotnie. Łóżko, nawet jeśli jest paskudne, w żaden sposób nie wpłynie na nasze zdrowie. Materac juz tak, więc przydałoby się poświęcić mu trochę więcej czasu. Ale to oczywiście nie oznacza, że wszystkie modele z Jyska są be. Zobaczmy.

Przeglądałam je pewnie z pół godziny i doszlam do wniosku, że podstawowe wersje, Price Star, zupełnie się nie nadają, podobnie jak modele z pianki. W grę wchodzą jedynie te droższe. Na przykład postanowiłam porownać DreamZone S15 Jyska z podobnym cenowo modelem Gaja - Gaja jest o sto złotych tańsza na takim samym rozmiarze.

Zaczynam od razu od wysokości, od której powinno się zacząć w przypadku tańszych modeli. Im sa one wyższe, tym mozemy założyć, że dłużej nam posłużą. Gaja ma w sumie 21 cm, Dream 15 cm - różnica duża. Różnica stąd, że Gaja na bonellach czyli sprężynach ma 4 cm pianki, a drugi tylko 2.

W Gai mozna zdjąć pokrowiec do prania, czego nie na w Dream. Poza tym obydwa dwustronne. Myślę, że jednak nie da się za bardzo wykombinować bardzo taniego materaca, który byłby zdrowy dla pleców. To zwyczajnie nieosiągalne. Nawet Gaja, choć jest nieco lepsza i od biedy może posłużyć za model ortopedyczny, na taki się nie nadaje i trzeba to sobie powiedzieć szczerze. Brak tu podstawowej rzeczy, czyli stref twardości, stabilnego wkładu, na którym nie będziemy czuć sprężyn itd. No nie da się, dobry materac to jednak trochę lepsze rozwiązania konstrukcyjne.

Tani i dobry materac na plecy - da się taki...
Autor: zdroweplecy
26 czerwca 2014, 13:24

Hm, kiedy wpisalam sobie w wyszukiwarce "tani materac na kręgosłup", nic mi się nawet nie pokazało. Wygląda na to, że jednak trochę więcej trzeba zapłacić za materac, jeśli chce się jednocześnie zadbac o swoje plecy.

Na początek zajrzałam do Jyska, gdzie dośc często bywam jak pewnie sporo osób. I tam też kupujemy też materac, trochę tak przy okazji zakupu łóżka. Generalnie pomysł kupienia materaca do spania przy okazji łóżka nie jest najlepszy. Pewnie powinno być odwrotnie. Łóżko, nawet jeśli jest paskudne, w żaden sposób nie wpłynie na nasze zdrowie. Materac juz tak, więc przydałoby się poświęcić mu trochę więcej czasu. Ale to oczywiście nie oznacza, że wszystkie modele z Jyska są be. Zobaczmy.

Przeglądałam je pewnie z pół godziny i doszlam do wniosku, że podstawowe wersje, Price Star, zupełnie się nie nadają, podobnie jak modele z pianki. W grę wchodzą jedynie te droższe. Na przykład postanowiłam porownać DreamZone S15 Jyska z podobnym cenowo modelem Gaja - Gaja jest o sto złotych tańsza na takim samym rozmiarze.

Zaczynam od razu od wysokości, od której powinno się zacząć w przypadku tańszych modeli. Im sa one wyższe, tym mozemy założyć, że dłużej nam posłużą. Gaja ma w sumie 21 cm, Dream 15 cm - różnica duża. Różnica stąd, że Gaja na bonellach czyli sprężynach ma 4 cm pianki, a drugi tylko 2.

W Gai mozna zdjąć pokrowiec do prania, czego nie na w Dream. Poza tym obydwa dwustronne. Myślę, że jednak nie da się za bardzo wykombinować bardzo taniego materaca, który byłby zdrowy dla pleców. To zwyczajnie nieosiągalne. Nawet Gaja, choć jest nieco lepsza i od biedy może posłużyć za model ortopedyczny, na taki się nie nadaje i trzeba to sobie powiedzieć szczerze. Brak tu podstawowej rzeczy, czyli stref twardości, stabilnego wkładu, na którym nie będziemy czuć sprężyn itd. No nie da się, dobry materac to jednak trochę lepsze rozwiązania konstrukcyjne.

Tani i dobry materac na plecy - da się taki...
Autor: zdroweplecy
26 czerwca 2014, 13:24

Hm, kiedy wpisalam sobie w wyszukiwarce "tani materac na kręgosłup", nic mi się nawet nie pokazało. Wygląda na to, że jednak trochę więcej trzeba zapłacić za materac, jeśli chce się jednocześnie zadbac o swoje plecy.

Na początek zajrzałam do Jyska, gdzie dośc często bywam jak pewnie sporo osób. I tam też kupujemy też materac, trochę tak przy okazji zakupu łóżka. Generalnie pomysł kupienia materaca do spania przy okazji łóżka nie jest najlepszy. Pewnie powinno być odwrotnie. Łóżko, nawet jeśli jest paskudne, w żaden sposób nie wpłynie na nasze zdrowie. Materac juz tak, więc przydałoby się poświęcić mu trochę więcej czasu. Ale to oczywiście nie oznacza, że wszystkie modele z Jyska są be. Zobaczmy.

Przeglądałam je pewnie z pół godziny i doszlam do wniosku, że podstawowe wersje, Price Star, zupełnie się nie nadają, podobnie jak modele z pianki. W grę wchodzą jedynie te droższe. Na przykład postanowiłam porownać DreamZone S15 Jyska z podobnym cenowo modelem Gaja - Gaja jest o sto złotych tańsza na takim samym rozmiarze.

Zaczynam od razu od wysokości, od której powinno się zacząć w przypadku tańszych modeli. Im sa one wyższe, tym mozemy założyć, że dłużej nam posłużą. Gaja ma w sumie 21 cm, Dream 15 cm - różnica duża. Różnica stąd, że Gaja na bonellach czyli sprężynach ma 4 cm pianki, a drugi tylko 2.

W Gai mozna zdjąć pokrowiec do prania, czego nie na w Dream. Poza tym obydwa dwustronne. Myślę, że jednak nie da się za bardzo wykombinować bardzo taniego materaca, który byłby zdrowy dla pleców. To zwyczajnie nieosiągalne. Nawet Gaja, choć jest nieco lepsza i od biedy może posłużyć za model ortopedyczny, na taki się nie nadaje i trzeba to sobie powiedzieć szczerze. Brak tu podstawowej rzeczy, czyli stref twardości, stabilnego wkładu, na którym nie będziemy czuć sprężyn itd. No nie da się, dobry materac to jednak trochę lepsze rozwiązania konstrukcyjne.

Jak zmiekczyć za twardy materac ?
Autor: zdroweplecy
09 czerwca 2014, 13:15

Zdarza się niekiedy, że staramy się wybrać model jak najbardziej optymalny, który będzie idealnie wspierał nasze plecy. Zazwyczaj staramy się raczej, aby był on dośc twardy, bo w sumie lepszy troszkę za twardy niż za miękki.

Druga sprawa z dobieraniem twardości to preferencje. Wprawdzie ktoś może nam pokazać materac zalecany przez producenta do naszej wagi, ale ostatecznie to jednak nasze przyzwyczajenia decydują o tym, co wybieramy. Czasami osoby lekkie wybierają naprawdę twardy materac, bo są przekonane że właśnie taki idealnie do nich pasuje. Wydaje mi się, że w takiej sytuacji po prostu dobrze jest poleżec sobie na materacu trochę dłużej, aby sprawdzic czy czasami nie przesadzimy.

Co jednak, jesli wybraliśmy twardość, a niektórzy nie chcą nam przyjąć zwrotu albo wymiany ? (czasami i to się zdarza). Można spróbować trochę go zmiękczyć na przykład stosując nakladkę z pianki - ta opcja będzie najtańsza, najdroższe są nakładki lateksowe, ale one też i wytrzymują najdłużej i maja największą rozpietość wagową, bo są najbardziej sprężyste.

Jeśli musimy zachować za twardy materac, to nawierzchniowa nakładka jest wlaściwie jedynym sposobem na poradzenie sobie z takim problemem. Można probowac innych sposobów, ale suma sumarum koszt jest podobny, a model bardziej znanej firmy zawsze posłuzy nam trochę dłużej.

A najlepiej zaopatrywać się tam, gdzie mamy mozliwość ewentualnego zwrotu lub wymiany.