04 kwietnia 2014, 10:56
Jak na pewno już wiecie, jeśli czytaliście mojego bloga, jednym z podstawowych warunków dobrego materaca przy bólach pleców, jest wystepowanie stref twardości. oznacza to, że na całej swojej powierzchni materac nie ma takiej samej twardości, a jest ona różna w różnych punktach.
Całe ciało podzielić można na 7 stref, w zalezności od tego, jaki nacisk wywyiera na powierzchnię, kiedy leżymy. I tak teżpodzielone są materace. Aby uzyskać takie strefy stosuje się wiele różnych technik i kazda z nich się równie dobra - wystarczy jedynie znaleźć taką, która najbardziej nam odpowiada.
Najczęsciej występują w materacu kieszenie o różnej twardości. To nic innego jak spiralki z drutu o różnej wyporności. Układa je się strefami i w ten sposób uzyskuje pożądany efekt. Tę technikę najbardzuej znamy, bo jest wykorzystywana w klasycznych kieszeniowych konstrukcjach.
Technika jednak idzie tak do przodu, że nawet w piankach można takie strefy uzyskać. A jak to się robi - przecież piankowy materac jest jedną całością ? Tu sprawa jest trochę trudnijsza, bo trzeba zadbac o odpowiednią twardośc w kazdym miejscu jeszcze przed obróbką termiczną materaca. Na formie miesza się pianki o różnej gęstości ( to właśnie gęstość pianki decyduje o tym, jak jest twarda). To kolejny sposób.
Dość nietypowe sposoby to na przykład tworzenie specjalnych profilowań i wycięć w piance - tutaj warto zobaczyć AirAir Hevea, bo tam właśnie pionowe tuby także mają wpływ na uzyskanie stref twardości w materacu. Hilding też dość sporo eksperymentuje z różnymi profilowaniami, zresztą pianki są ich domeną.
Kiedy przyjrzeć się modelom 7-strefowym na naszym rynku, to możecie zauważyć, że każda firma odnalazła się w trochę innej technice. I tak na przykład Hevea genialnie profiluje swoje materace z lateksu. Hilding idealnie znajduje się w profilowaniu pianek poliuretanowych, a kieszeniowe konstrukcje są domeną Janpola.
Każda firma trochę inaczej podchodzi do tematu, ale dzięki temu mamy naprawdę bardzo duzy wybór.