05 lutego 2014, 12:49
Jedną z rzeczy, która wiele osób z problemami ortopedycznymi nurtuje, jest to, czy mozna spać przy takich problemach na piance termoelastycznej.
Powiem szczerze, że ja raczej nie jestem zwolenniczką takiego rozwiązania, ale w kilku modelach spotkałam się z takim połaczeniem i jednocześnie takie materace określano jako ortopedyczne. Najważniejszą rzeczą jest przyjrzenie się temu, co znajduje się pod pianką visco. Zazwyczaj jest to tylko kilkucentymetrowa warstwa, która nie będzie jakoś szczególnie wpływac na stan kregosłupa, bo jej głónym zadaniem jest przede wszystkim stworzenie poczucia miękkości. Dobrzy producenci materaców, jak Hevea czy Hilding zawsze więc zadbają o to, aby pod spodem znalazło się coś, co wesprze całe ciało w odpowiedni sposób.
Tak więc teoretycznie pianka visco nie jest wskazana, natomiast w praktyce wszystko zalezy od konkretnego modelu. Dobrym przykładem może być Body od Hevea. Tutak mamy jak widzicie dwie wartswy. Na wierzchu jest visco, które ma dać poczucie miękkości, jednak pod spodem umieszczono sprężystą warstwę. Bez tego ciało zupełnie zapadałoby się w miękkiej warstwie.
Body Visco Latex jest dokosnałym przykłądem na to, czego powinno się szukac, jeśli zdecydujemy się na piankę visco. A najlepiej jeśli będzie to model dwustronny. Kiedy okaże się, że jednak jest za miękko, zawsze można odwrócić materac na drugą stronę i korzystać z bardziej odpowiedniego lateksu.
Jak więc widzicie nie jest zupełnie niemożliwe spanie na miękkim, jednak trzeba taki materac dobrze sprawdzić, zanim zdecydujemy się na zakup.